Oni są już na mecie

2 dzień listopada, to w polskiej tradycji dzień modlitw za dusze zmarłych. Dlatego w tym szczególnym dniu, przypominamy nazwiska ważnych dla wyścigu osób, które odeszły z naszego kurierskiego peletonu w ostatnich latach.

W styczniu 2019 roku zmarł w słowackim Popradzie, w wieku 79 lat, Jan Glajza, twórca sukcesów Wyścigu Kurierów w od początku jego istnienia, czyli od 1975 roku, aż do pierwszej polsko – słowacko – węgierskiej edycji w 1988 roku. Ojciec dwukrotnego zwycięzcy „Kurierów” Ondreja Glajzy (1983, 1984), późniejszego Mistrza Świata w cyklocrossie oraz dziadek Ondreja Glajzy jr., obecnej nadziei kolarstwa przełajowego u naszych południowych sąsiadów.

W kwietniu 2018 roku zmarł Andrzej Gierach – działacz Tarnowskiego Okręgowego Związku Kolarskiego, trener kolarski w LKS Odporyszów, organizator wyścigu „Kurierów” w latach 90-tych. Pozostawił po sobie wielu wychowanków, nie pozwolił upaść tradycji wyścigu na linii Polska – Słowacja oraz pozostawił po sobie synów – Daniela i Maksymiliana, którzy starując kiedyś w naszym wyścigu, pracują obecnie w komisji sędziowskiej „Kurierów”.

Latem 2017 roku, pożegnaliśmy Adama Dmochowskiego – wybitnego sędziego kolarskiego, dyrektora wyścigu w latach 1992-94, a ponadto znakomitego brydżystę oraz członka Rodzin Katyńskich. Adam, wychował całe pokolenie sędziów kolarskich, a dla obecnego dyrektora wyścigu, Tomasza Wójcika, był prawdziwym mentorem. Był gościem honorowym wszystkich edycji po reaktywacji wyścigu, a jego temperament, poczucie humoru i niezapomniana charyzma są zawsze w naszej pamięci.

Każdy, kto śledzi losy „Kurierów”, pamięta dramatyczne wydarzenia nocy 2 na 3 maja 2016 roku, gdy zawał serca przechodził holenderski kolarz Gijs Verdick. W efekcie tego zdarzenia, ten młody zawodnik zmarł kilka dni później, po przewiezieniu do domu. Rodzina uczciła jego pamięć, kolarskim rajdem do Polski, w rocznicę tego dramatu. My również zawsze pamiętamy, a numer 142, z którym jechał w czasie ostatniego swego wyścigu, został na wieczność zastrzeżony.

Cześć ich pamięci!

You may also like...